Kostka betonowa z formy

Pewnie widzieliście już w necie formy do samodzielnego odlewania kostek chodnikowych bezpośrednio na grunt. Ja postanowiłem wypróbować ten sposób na własnej…ziemi. I z tego co zauważyłem jest to bardzo tani sposób na wybrukowanie sobie ogródka ale za to niezwykle pracochłonny. Dlaczego tani? Z moich obliczeń wynika że metr kwadratowy kostki o grubości 4cm zapłacimy zaledwie 6 pln. Czyli tanio w porównaniu do najtańszych kostek brukowych których cena w promocji zaczyna się od 20 pln. Za to pochłania sporo czasu i wymaga trochę cierpliwości i posiadania podstawowego sprzętu.

Narzędzia jakie powinniśmy posiadać to betoniarka, kielnia, poziomica duża/mała, paca szeroka (30 cm) oraz plastikowa forma i pędzel

Materiały to piach, cement, plastyfikator, gruz i przepracowany olej (do smarowania form)

Jak to było..

Rok temu postanowiłem doprowadzić do stanu używania kawałek podwórka pod naszym oknem.  To czego nie było sensu zmieniać to tuje posadzone wzdłuż ogrodzenia. To co trzeba było wymienić to stary konar śliwki który został wyrwany i zastąpiony roślinami chmielu. Pod oknem został zaplanowany plac na ławkę i chodnik z ww kostki który ułożyłem przy samej ścianie. 

skrócona instrukcja

rozrabiałem beton w proporcjach mniej więcej pół wora cementu, 3 razy więcej  piachu i trochę plastyfikatora. (UWAGA odpowiednie dozowanie plastyfikatora jest bardzo ważne i mocno wpływa na jakość betonu, przykład na zdjęciu ) taką masą wypełniamy plastikowe formy które wcześniej musimy posmarować przepracowanym olejem.(żeby łatwiej było oderwać formę od betonu). Możemy nawrzucać gruzu w poszczególne komory formy i dokładnie wypełnić betonem tak żeby nawet po bokach i w rogach nie brakowało masy. Nadmiar ściągamy pacą 30cm i możemy delikatnie polać wodą ze zraszacza tzn tylko i wyłącznie lekką mgiełką- wtedy beton z wierzchu uzyska fajna strukturę coś podobnego do skórki pomarańcza. W bardzo upalne dni formę można wyciągać już po jakichś 10-15minutach.W chłodniejsze trochę dłużej schodzi. Po wybrukowaniu jakiegoś większego kawałka chodnika kiedy już był dobrze wyschnięty rozrabiałem bardzo rzadki beton wręcz wodę z cementem i odrobina piachu i zalewałem fugi. Jak trochę przyschły trzeba było ściągnąć nadmiar z wierzchu tak żeby były widoczne te kształty kamieni a nie jednolity beton. Ostatecznie można to zrobić na drugi dzień szczotką drucianą ale może być ciężko.

Oczywiście nie musimy robić całych szablonów. Można tez uzyskać pojedyncze kamienie z betonu które fajnie się układa na granicy trawy i kamyczków/ścinek/kory pod drzewkami

Ogólnie polecam TB

 tak wyglądał stan początkowy

 ziemia została wybrana na jakieś 20 cm i uzupełniona piachem

 pojedyncza kostka

pojedynczy rządek i pies

sprzęt potrzebny do pracy

pod tujami została wyścielona agro włóknina a na nią ścinki gałęzi

pojedyncze kostki doskonale oddzielają trawnik od ścinek czy kory
 
tutaj była już wylana fuga

ścinki i białe kamienie dają fajny efekt. donica została postawiona na miejsce wyrwanej śliwki

w tak zwanym między czasie zrobiłem płotek jak dla konia

a tu możemy zobaczyć co się dzieje kiedy plastyfikator jest dodawany w nierównych ilościach. tam gdzie jest go więcej - beton jest jaśniejszy, nie chłonie tak wody.